416-769-6339
Życzeniem tej strony internetowej jest wzbogacenie teorii i praktyki terapii narracyjnej zarówno w języku polskim jak i angielskim
DESIDERATA
Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu - pamiętaj, jaki pokój może być w
ciszy. Tak dalece, jak to możliwe, nie wyrzekając się siebie, bądź w dobrych
stosunkach
z innymi ludźmi. Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też
tego, co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swoją opowieść.
Unikaj głośnych i napastliwych, są udręką ducha. Jeśli porównujesz się z
innymi, możesz stać się próżny lub zgorzkniały, albowiem zawsze będą
lepsi i gorsi od Ciebie. Ciesz się zarówno swoimi osiągnięciami jak i planami.
Wykonuj z sercem swą pracę, jakkolwiek by była skromna. Jest ona trwałą
wartością
w zmiennych kolejach losu. Zachowaj ostrożność w swych
przedsięwzięciach - świat bowiem pełen jest oszustwa. Lecz niech Ci to nie
przesłania prawdziwej cnoty, wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów i wszędzie
życie pełne jest heroizmu.
Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć: nie bądź cyniczny wobec miłości,
albowiem
w obliczu wszelkiej oschłości i rozczarowań jest ona wieczna jak trawa.
Przyjmuj pogodnie to, co lata niosą, bez goryczy wyrzekając się przymiotów
młodości. Rozwijaj siłę ducha, by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą
dla Ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze
znużenia i samotności. Obok zdrowej dyscypliny bądź łagodny dla siebie.
Jesteś dzieckiem wszechświata, nie mniej niż gwiazdy i drzewa masz prawo być
tutaj i czy Ci to jest dla Ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki,
jaki być powinien.
Tak więc bądź w pokoju z Bogiem, cokolwiek myślisz o jego istnieniu i
czymkolwiek się zajmujesz i jakiekolwiek są Twoje pragnienia: w zgiełku
ulicznym, w zamęcie życia zachowaj pokój ze swą duszą.
Z całym swym zakłamaniem, znojem i rozwianymi marzeniami ciągle jeszcze ten
świat jest piękny. Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
Note: Tekst ten znany jest szeroko jako anonim znaleziony w starym kościele
w Baltimore w 1692. W rzeczywistości został on napisany w 1927 przez Maxa
Ehrmanna (1872+1945).